Słownik geograficzny Królestwa Polskiego/Tom I/Chylonia


[ 668 ]Chylonia, niem. Kielau, mała rzeczka w Prusach Zachodnich, płynie przez błotniste niziny w pobliżu wioski Chyloni, w pow. wejherowskim, kierunek ma południowo-wschodni; poniżej Gdyni (Gdingen) wpada do Puckiej zatoki. Ch. połączona jest ze strugą zagórską, przychodzącą z południa z pod Kołeczkowa przy Zagórzu, przez nią oblewa z trzech stron kępę oksywską. (Zagórska struga wpada następnie jako młyński kanał do morza przy Mechlinku.) Kś. F.

Chylonia, niem. Kielau, wieś włośc. w powiecie wejherowskim, nad rzeczką Chylonią, z dworcem kolei żelażnej gdańsko-szczecińskiej, na trakcie bitym gdańsko-wejherowskim i puckim, odległa małe pół mili od Baltyku. Początkowo była ta wieś własnością prywatną; r. 1351 zamienili krzyżacy prawo polskie na chełmińskie; r. 1580 posiada Ch. Jan Sokołowski. W następnych czasach jest Ch. dobrami starościńskiemi, r. 1702 trzyma ją królewicz Aleksander Sobieski, r. 1766 Przebendowski, 1789 Ignacy Przebendowski, wojew. pomorski, generał polski, starosta pucki. Obecnie jest Ch. wsią gburską. Obszaru ziemi ma 82 włók; katolików 438, ewang. 85. We wsi jest młyn wodny nad Chylonią, szkoła katolicka i kościół św. Mikołaja, fundowany na początku XIV wieku przez jakiegoś archidyakona pomorskiego Stanisława; od początku był przyłączony jako filialny do Oksywia. Zaraz po za wioską, opodal drogi wiodącej do Gdańska, leży góra, więcej niż 200 stóp wysoka, która powszechnie nazywa się: góra św. Mikołaja, góra święta. Dawniej była gęstym lasem porosła. Jako niesie podanie prastare, miał się na tej górze św. Mikołaj objawić i nadzwyczajne łaski świadczyć wiernym. Niebawem też postawili kaplicę na górze i figurę cudowną św. Mikołaja umieścili. Kilka kroków od kaplicy znajdowała się studzienka św. Mikołaja, której woda okazywała się skuteczną. O tej figurze cudownej czytamy w wizytacyi kościelnej biskupa Szembeka z r. 1701, że w czasie reformacyi luteranie chcieli odwieść lud od pobożnych pielgrzymek na św. górę i dla tego figurę pokryjomu schowali. Ale ta napowrót stanęła na starem miejscu. Później ze wzgardy nawet nogi urznęli św. Mikołajowi, ale ona jeszcze trzy razy powróciła, aż w końcu gdzieś zginęła. Zeznawali to pod przysięgą nawet luteranie. O studzience powiadają, że nie tak dawno wszyscy tej wody używali. Ale potem zły jakiś człowiek konia ślepego przyprowadził i oczy mu wymył, przez co moc swoją utraciła. Teraz pokazują po niej znaki. Kaplicę na św. górze wiatr obalił w r. 1845.


#licence info
Public domain
This work is in the public domain in the United States because it was first published outside the United States prior to January 1, 1929. Other jurisdictions have other rules. Also note that this work may not be in the public domain in the 9th Circuit if it was published after July 1, 1909, unless the author is known to have died in 1953 or earlier (more than 70 years ago).[1]

This work might not be in the public domain outside the United States and should not be transferred to a Wikisource language subdomain that excludes pre-1929 works copyrighted at home.


Ten utwór został pierwszy raz opublikowany przed dniem 1 stycznia 1929 r., i z tego względu w Stanach Zjednoczonych Ameryki Północnej znajduje się w domenie publicznej. Utwór ten nadal może być objęty autorskimi prawami majątkowymi w innych państwach, i dlatego nie zaleca się przenoszenia go do innych projektów językowych.

PD-US-1923-abroad/PL Public domain in the United States but not in its source countries false false