Page:Aleksander Berka-Słownik kaszubski porównawczy.djvu/200

This page has not been proofread.
192
Leon Biskupski,

uobiecoweł, że uón przerzek jesz na jedne noc do cerkwi jic. Uón zás sobie żark wewlek e w nien leg, a jak ta godzena minę’ (minęła), tej uona mu wszetko rozpowioda’ e koza’, żebe uoje, mac o grotka do nié przeszle, a ta grotka mia’ to zdjic. To se stalo e uona potemu spokojno w żarku leża’.

b) Wieszczi kej pómrze, a bondze zachcwouny w żark, to uen se dostoune żgło i żwie (żuje) je, aż nábleższech przejacelóow, uojca, matkan, jednego po drugemu wcigne. Tedy moc takom dostoune i jidze do zwuenow i zwueni i tak dalek, jak ten głos jidze, ta wszitci poumrom. Tak nom te stourzi ledze puewiedale. Pue polsku je upior, pue kaszebsku wieszczi. Oni wiele razy odkopáły, a rylem głowan scanli, to oni w żarku sedzeli e beli decht żiwi, krej jim mogli widzec na lici (krew na twarzy), decht czerwioni beli.

c) W Krákowie beł katolecki koscoł, a tej zamiarle chłuop e białka, e zamiarle dwaj senowie e trze corki. A tej jak wici dzeci oni ni mieli jak te pjinc, a tej zamiarle przejacele decht wszetki, a tej zaczanle oni zwuenic. Na przodku czuli te zwuene organista, tej uen szed do koscoła e zatrzymał te zwuene, zaczanl pácerz mówic, te wici nie zwuenili, a tej szed z nim ten, co kule (doły) kopie e wici jesz ledzi szle na smantárz, e tej odkopale teuo chłuopa e tan białkan, co na przodku zamiarłe, tej ta białka sedza’ w zarku e ona miała czesto palce e mianso z ranku objadłe e te kolana obgrezłe, a ten chłuop téż. Tak uoni wzanli szpadan (łopatę) e temu chłuopu a te białce głuowan zepchli; tej położełe jich zos w zark e deli jima kożdemu sztek jadra (sieci) w zark. W tym jadrze som take malenke wazzle, to te wieszczy kozdeho roku muszom taki wanzel odrzeszec e tej majom z tim ruebotan. A tej zos ueni jich zakopali w kulan.