This page has been validated.
MALWINA ALBO ZREZYGNOWANA. Malwina nie jest ładna, ale powoli pięknieje z bólu. Zależy od ludzi, którzy ją trzymają u siebie z litości. Jest chorowita, niezaradna, w milczeniu przyjmuje słowa protekcjonalne i lekceważące. Marzy o jakiejś dalekiej sławie, o jakiemś niebiańskiem zwycięstwie i odwecie. Czasami myśli, że wystarczyłaby przecież jedna na świecie dusza, która odpowiedziałaby temi samemi klawiszami. Ale takiej duszy niema.
Od lat wielu kocha jednego człowieka, Kocha — do ostatniej kropli krwi, do ostatniego tchnienia. Tamten domyślił się i odtąd jej unika. Dziwiłaby się, gdyby było inaczej. Może nawet powodzenie jakieś przejęłoby ją obawą.
Mieszka w cierpieniu swojem, mocno zamknięta. Patrzy spokojnie na postępy choroby
14