This page has been validated.
MANSWET ALBO O WPŁYWIE CIAŁA NA DUSZĘ. Manswet nie ma rodziny i mieszka samotnie z jedną młodą służącą, którą musi drogo opłacać i spełniać wiele jej kaprysów, aby go wiernie kochała.
W dzieciństwie wycięto mu staw kolanowy i odtąd jest kaleką. Ponadto podlega rozstrojom żołądka ilekroć pozwoli sobie na bardziej wyszukane menu. Każda wreszcie zmiana pogody przyprawia go o silne katary i długotrwały kaszel.
Pomimo to Manswet nie sarka na los, ani złorzeczy Opatrzności. Świat wydaje mu się dobrze urządzony, a natura piękną.
Wsparty na kulach, odbywa uciążliwe podmiejskie przechadzki, by podziwiać niezrównany kolor mgieł w późną jesień lub nigdy nie dający się wypowiedzieć czar pierwszych dni wiosennych. Po powrocie do domu kładzie
59