Page:Język Polski Rocznik 1 (1913).djvu/53

This page has been proofread.
I. 2
45
JĘZYK POLSKI


więcej, niż może wiedzieć, ponieważ, o ile mi się zdaje, nie wie i wiedzieć nie może, jak Szylarski i Kopczyński mówili, ani jak mówiło ich otoczenie, ani też nie przytoczył żadnego dokumentu, któryby świadczył o tem, Że Kopczyński dał ten przepis z powodu niezrozumienia wahania się -ym i -em w zabytkach językowych polszczyzny. Twierdzenia te mogą być Wprawdzie słuszne, ale tylko mogą, a nie muszą.


W narzędniku liczby mnogiej starą i najdawniejszą końcówką jest -ymi (-imi), a dopiero w w. XVI. pojawia się końcówka -emi; tę też końcówkę zaleca Kryński (Gram. jęz. pols. 345). Przypatrzmyż się wzorom liczby mnogiej. Przedewszystkiem należy rozróżnić w rodzaju męskim wzór dla osobowych rzeczowników w przeciwieństwie do nieosobowych i nieżywotnych:

I dobrzy (ludzie), dobre (konie) V dobrzy (ludzie), dobre (konie)
II dobrych VI dobrymi
III dobrym VII w dobrych
IV dobrych, dobre

Wzór dla nieosobowych jest również wzorem dla rodzaju nijakiego i żeńskiego. Wzór ten da się podzielić tak samo na dwie grupy przypadków: w jednej grupie, t. zn. w przypadkach I, IV. i V. pełnogłoską przyrostkową jest -e, w drugiej zaś samogłoska - y - (dobrych, dobrym, dobrymi, w dobrych). W wieku XVI. spotykamy narzędnik na -emi, t. zn. jego pierwotna samogłoska przyrostkowa - y - została zastąpiona przez samogłoskę - e -, właściwą przypadkom I, IV i V. Ale to rozszerzenie sufiksalnego - e - miało jeszcze silniejsze tendencye. Mianowicie u niektórych osób miało ono tendencye objęcia przypadków II, III, VI i VII, jak świadczy cytowany przez Kryńskiego ks. Trąbczyński (w swojej Grammaire raisonnée, ou principes dela langue polonaise par l'abbé Trąbczyński, à Varsovie 1793), który to gramatyk nawet jest zdania, że powinniśmy tworzyć przypadek II dobrech, III dobrem (od dobre) na rodzaj żeński i nijaki, a dobrych, dobrym na rodzaj męski (od dobry).

Fakt niewątpliwego istnienia formy dobremi świadczy, że istotnie mamy prawo mówić o dwu grupach przypadkowych we wzorze liczby mnogiej rzeczowników ˀeńskich, nijakich i męskich nieosobowych i rzeczowych i o wzajemnej atrakcyi analogicznej tych dwuch grup. W danym wypadku jako czynnik zwycięski występuje grupa przypadkowa, posiadająca przyrostkową pełnogłoskę - e -, grupa zaś z przyrostkowem - y - ulega. Po stwierdzeniu tego niewątpliwego faktu mamy prawo mówić, że nasze apryo-