Niedorzeczność naszego życia pochodzi z władzy kobiet, a władza kobiet opiera się na nieumiarkowaniu mężczyzn. Nieumiarkowanie mężczyzn wywołało więc dzisiejszy stan rzeczy.
Kobieta piękna sądzi tak: »On jest mądry, uczony, sławny, bogaty, on jest wielki, moralny, święty — a korzy się przedemną głupią, ciemną, biedną, niemoralną,
więc rozum i nauka… i wszystko jest w gruncie rzeczy niczem wobec mnie«. To je psuje i ogłupia.
Ostatecznie rządzą zawsze ci, którzy umieją się nie sprzeciwiać. Dlatego rządzą nami kobiety, bo muszą ulegać przemocy. Rządy państw należą do mężczyzn, a opinia publiczna do kobiet. Opinia publiczna przewyższa zaś siłę praw i wojska. Że kobiety urabiają opinię publiczną, wykazuje życie. Cały dom, jego urządzenie i ład zależy od kobiet, a więc i rozchody — organizacya zarobków i kierunek pracy. Nawet literackie powodzenia, nominacye i awanse zależą od opinii publicznej; a opinię publiczną urabiają kobiety.