Ileż bogactwa barwy i ruchu, sugestyi i złudzenia otacza owo „ja“ i „moje" u kobiety! W tem właśnie tkwi jej piękno — jest ona bardziej osobista niż mężczyzna. Kiedy Stwórca stworzył człowieka, był nauczycielem i miał torbę, pełną nakazów i prawideł; ale gdy przystąpił do kobiety, odrzucił swą godność nauczyciela i stał się artystą, pracującym tylko pędzlem i paletą.
Mężczyźni odkryli wszystkie ukryte możliwości kobiet przez to jedynie, iż nieustannie żądali. W tym stopniu, w jakim oddawały się nam, osiągały zawsze swoją prawdziwą wielkość. Ponieważ musiały złożyć wszystkie dyamenty swego szczęścia i wszystkie perły swego cierpienia w naszym królewskim skarbu, znalazły swoje prawdziwe bogactwo. Tak więc dla mężczyzn „brać“ oznacza w istocie „dawać“, a dla kobiet „dawać“ znaczy w istocie „zyskiwać“.