świadczą liczne stawiska i groble, gdzie dziś wody wcale nie ma. Stawy te poprzerzynane rzekami są po największej części w związku z sobą od północy na południe, tak iż tworzą łańcuchy stawów. Są to jakby resztki wielkiej wody. Tak na Wereszycy mamy stawy: janowski, małczycki, dobrostański, gródecki, czerlański, lubieniecki i komarniański; na Boberce staw otyniowicki, na Świerzu staw knihynicki, na Złotej Lipie staw brzeżański, na Strypie staw budyłowski, na Serecie staw tarnopolski i wiele innych. Ogółem rzeczki i potoki uchodzące do Dniestru od lewego brzegu, począwszy od Strwiąża po Zbrucz, odlewają do niego wody z przeszło 550 stawów większych i mniejszych. Stok baltycki ma daleko mniej stawów, które są błotne i zarośnięte; legły one w dorzeczu Bugu i Styru, jak staw przegnojowski koło Glinian i staw toporowski; oprócz tego w dorzeczu Sanu, jak jaworowski i krakowiecki na Szkle. W końcu mieszczą się stawy w zachodniej kończynie kraju między Białą wiślaną, Sołą i Skawą w okolicy Oświęcimia i Zatora. Ogółem stawy zajmują 94000 morgów (54093 ha.) obszaru. Bardzo znaczne przestrzenie kraju pokrywają trzęsawiska, bagna i moczary. Osuszenie tychże przysporzyłoby G. wiele tysięcy morgów roli lub dobrych łąk. Do pierwszorzędnych należą błota nadbrniańskie czyli słupeckie w pow. dąbrowskim; błota gołoborskie nad pot. Dębą, Smarkatą i Mokrzyszowem w pow. mieleckim; błota nadwiszniańskie w pow. mościskim; bagna i moczary sołokijskie w pow. rawskim i sokalskim; błota nadbużańskie w pow. kamioneckim, żołkiewskim i sokalskim; błota nad Jaryczówką i Strypą w pow. żółkiewskim i lwowskim; nadpełtwiańskie (gliniańskie) w pow. lwowskim i przemyślańskim; nadlipiańskie wzdłuż obu Lip w pow. bobreckim, rohatyńskim i brzeżańskim; błota Czonowiny nad Dniestrem w pow. samborskim i rudeńskim; oleskie błota nad Styrem. Do drugorzędnych błót zaliczamy: Bory naddunajeckie w pow. nowotarskim, błota lubaczowskie i oleszyckie nad Lubaczówką w pow. cieszanowskim; błota chliwczańskie nad Ratą w pow. rawskim; błota bobrzańskie w pow. jaworowskim i jarosławskim; błota magierowskie nad Białą w pow. rawskim; błota turynieckie czyli nadświńskie w pow. żółkiewskim; połonieckie, sokolskie i grabowskie w pow. kamioneckim; moczary czyli tak zwane Bołozy turzańskie w pow. brodzkim; brody suchowolskie w pow. brodzkim; błota błozowskie nad pot. Błozewką, Strwiążem i Wiarem w pow. staromiejskim i przemyskim; Szalone bory nad Dniestrem w pow. staromiejskim i samborskim; błota nadwereszyckie w pow. gródeckim i rudeńskim; błota nadłomnickie (rożniatowskie i kałuskie) w pow. kałuskim i dolińskim; błota sołotwińskie nad Bystrzycą w pow. nadworniańskim; błota nadworniańskie i tyśmienickie, tak zwane Cucyły w pow. nadworniańskim, i tyśmieńickim; dolina kołomyjska nad Prutem w pow. kołomyjskim; dol. białobereźnicka nad Białym Czeremoszem czyli tak zwane Płaruzawy. W końcu mamy bagna dulowskie nad Przemszą i Lachą; moczary nadwieprzańskie w pow. wadowickim; błota w puszczy niepołomickiej nad Wisłą; błota radymińskie w pow. jarosławskim i przemyskim; błonia zuberskie i janowskie pod Lwowem; rudawiny żydaczowskie; mokrzawy po jarach i równinach stepowych podolskich wzdłuż Strypy, Gniezny, Niczławy, Zbrucza. W ogóle podzielić je można na trzęsawiska i bagna w nizinie 1) Bugu i Styru; 2) w lesistej bezdrożnej okolicy nad dolnym Sanem; 3) nad górnym Dniestrem. Galicya obfituje bardzo w wody mineralne, które pod względem lekarskim wyrównują pierwszorzędnym europejskim. Najwięcej jest zdrojów siarczanych; znajdują się w 36 miejscach, przedewszystkiem w Krzeszowicach, Swoszowicach, Szkle, Niemirowie, Lubieniu, Konopkówce, Truskawcu, Żabokrukach. Zdrojowiska solne, solno-siarczane i solno-jodowe w 12 miejscach; przedewszystkiem solne w Bolechowie, Delatynie i Kosowie; solno siarczane w Latoszynie; solno-jodowe w Rabce i Iwoniczu. Zdrojowiska szczawne w 14 miejscach jak w Krościenku, Szczawnicach i Wysowej; zdrojowiska żeleziste w 12, jak w Korsowie; szczawno-żeleziste w 3, jak w Krynicy, Żegiestowie i w Burkucie. Najgłośniejsze i najliczniej odwiedzane są zdrojowiska w Żegiestowie, Szczawnicach, Krynicy, Iwoniczu, Lubieniu i Truskawcu. W końcu posiada G. jednę cieplicę w Jaszczurówce u stóp Tatr w Nowotarżczyźnie.—IV. Klimat. G. leży w samym środku strefy umiarkowanej północnej w pasie deszczów letnich. Najbardziej na północ wysunięty punkt G. leży w samym środku Wisły między wsią Chwałowicami w pow. tarnobrzeskim a Zawichostem w Król. Pol. pod 50° 48' 20" płn. szer. a 39° 32" wsch. dłg. geogr. (od wyspy Ferro), prawie na równi z Opatowem, Chęcinami, Łuckiem, Żytomierzem, Kijowem, Bruksellą, Calais itd. Najbardziej południowy punkt G. leży u źródeł B. Czeremoszu pod 47° 45' 30" płn. szer. geogr. prawie na równi z węgierskiem Komornem i Ostrzyhomem, z Hallein w Solnogrodzkiem, Zürichem w Szwajcaryi, Besançon we Francyi, Jassami w Multanach. Pomimo tego położenia powietrze jest nierównie ostrzejsze niż w innych okolicach, nietylko na równej szerokości z G. położonych, ale daleko północniejszych, zwłaszcza w krajach zachodnich. Karpaty bowiem odwracają od G. wpływy powietrza południowego, na północ zaś i wschód jest ona odsłoniona i wytawiona nietylko na wpływy
Page:PL Słownik geograficzny Królestwa Polskiego i innych krajów słowiańskich. T. 2.djvu/451
This page has been proofread.