Page:PL Zygmunt Krasiński - Pisma Tom5.djvu/66

This page has not been proofread.
DOLINA KLÖNTHAL
W SZWAJCARYI.[1]

Źródła szemrzą, jak przez sen, na łożu z bławatów,
Powietrze tchnące wonią, tą muzyką kwiatów,
Mówi do serca głosem, tajemnym dla ucha.
A. Mickiewicz.

 Gesner[2] lubił dolinę Klönthal, bo jej postać melancholiczna zgadzała się z myślącą i pełną rzewliwości duszą jego. Przed niedawnymi jeszcze czasy żyło kilku starców, wspominających, jak niegdyś wielki ten poeta siadywał na pokruszonych skał urwiskach, oddany słodkim dumaniom o Bogu i naturze. Pielgrzymka więc do Klönthal jest powinnością wszystkich lubowników poezyi Gesnera. Nie grożą w ciągu niej żadne niebezpieczeństwa, ale też próżnobyś tam szukał okazałych lub przerażających umysł i wzrok twój widoków. Jest to prosta karta idyll i sielanek, wystawiona w działaniu. Zachwycający pięknością położenia Riedern[3] ukazuje się tu i owdzie po wzgórzach, wieśniacze jego chatki to jak gniazda orłów i sępów czepiają się szczytów skalistych, to znowu, kryjąc się w sklepieniach zieloności, wyglądają jak zaklęte nimf leśnych mieszkania. Tutaj życie dalekie od burzliwości i zgiełku. Jest to nowa Tebaida[4] przez nowych zamieszkana samotników. Gaje z buków i jesionów ciągną się od Riedern wzdłuż skał niedostępnych, u których stóp szumi kręta Lentsch[5], zmieniana często w kaskadę. Droga, idąc ponad załomami strumienia, prowadzi wędrowca to po ślizkich granitach, to po trawnikach, majową zielonością okrytych; oddala się wreszcie od koryta rzeki i ucho słyszy tylko jakby stłumiony łoskot konającego w dalekości gromu.

  1. Czy „Małgorzata z Zembocina, podobnie jak „Ermenonville“ i „Dolina Klöntal“ są dzieła Krasińskiego, niepewna.
  2. Gesner, poeta niemiecki 1730—88.
  3. Riedern (cz. Ridern) wioska szwajcarska.
  4. Tebaida. pustynia egipska ongi zamieszkana przez pustelników chrześcijańskich.
  5. Lentsch (cz. Lencz), struga.