Page:Sny o potędze.djvu/34

This page has not been proofread.

30 PRZYGNĘBIENIE



Pustka bezludna wkrąg, nieżywa...
Mróz zgnębi go swą twardą mocą...
Chcę spać... Sen mąci mi przerywa
Wciąż myśl natrętna, uporczywa...