This page has been proofread.
Pod więziennym murem
Zamieszkał starzec z swym mieczem-kosturem
I mądrym wężem, i dziecko z gołębiem,
I wciąż czekają pod kraty zagłębiem,
Śpiewem skracając noce, jak pasterze,
A baśnie gwarząc w dzień — o bohaterze...
Taki sen miałem... echem mi szeleszcze...
Możem zeń dotąd nie zbudził się jeszcze.
154